Galeria zdjęć

Zdjęcia z Winnicy Rajskiej

Robimy sporo zdjęć, bo na winnicy nam się zwyczajnie podoba. Nie chodzi tylko o nasze psy, koty czy konie, o pasma winorośli (no bo one też czasem kojarzą się z ciężką pracą), ale o te wieczory kiedy możemy sobie usiąść na tarasie z kieliszkiem wina i pomyśleć sobie, że nie jest źle, w sumie jest całkiem dobrze i że fajnie jest dzielić się tą frajdą z innymi.

Winnica nie powstała z niczego, to wiele lat pracy naszej, naszej rodziny i przyjaciół. W 2017 roku wszystko nam wymarzło i musieliśmy zaczynać od zera, ale teraz cieszymy się patrząc jak rośnie. A co jeśli wymarźnie znowu? Wiosenne przymrozki to spore ryzyko, ale jest to ryzyko, które jesteśmy gotowi ponieść żeby cieszyć się takimi chwilami i widokami